Zginęła najprawdopodobniej cała 18-osobowa załoga jednostki, gdyż wcześniej nie dochodziły z niej żadne sygnały świadczące o tym, że ktoś mógł przeżyć najpierw wybuch, a potem pożar. Do tragedii doszło w środę. Po eksplozji łódź osiadła na dnie, z wody wystaje jedynie część jej kadłuba.

Jednostka była napędzana w sposób konwencjonalny. Okręt zbudowano kilkanaście lat temu w Rosji. Indyjskie media informowały, że niedawno łódź przeszła remont w rosyjskiej stoczni.