Upały dają się we znaki mieszkańcom wschodnich i południowych Chin. W internecie mnożą się nagrania osób grillujących mięso, a chińskie władze starają się zapobiec suszy. Wypróbowanym chińskim patentem jest ... zestrzeliwanie chmur.

W weekend temperatury w niektórych regionach Chin osiągną nawet 42 stopnie Celsjusza. Najgorsza sytuacja panuje na południu kraju. Chiński rząd centralny przeznaczył ponad 32 miliony dolarów na zestrzeliwanie chmur, co doraźnie zapobiec ma pogłębianiu się suszy.

W kierunku chmur ze specjalnych dział wystrzeliwane są pociski z jodkiem srebra, który przyczynia się do powstawania deszczu. Dzięki temu patentowi Chiny zapewniły sobie bezchmurne Igrzyska Olimpijskie w Pekinie.

Wokół miasta utworzony aż trzy pierścienie sztucznego wywoływania deszczu. W ostatnich latach w Chinach doszło nawet do procesu sądowego o chmury. Sąsiadujące ze sobą regiony, które nękała susza, wzajemnie oskarżały się o kradzież chmur.