Wcześniej agencja ANSA informowała, że powodem ewakuacji był list z informacją o podłożonych ładunkach wybuchowych.
W ciągu ostatnich dni Stany Zjednoczone zamknęły ponad 20 ambasad na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Amerykańskie władze zareagowały w ten sposób na wzrost zagrożenia terrorystycznego w regionie prawdopodobnie po przechwyceniu korespondencji przywódców al-Kaidy. Z doniesień stacji NBC wynika, że liderzy organizacji terrorystycznej planowali przeprowadzenie zamachu w Jemenie.