Przed Kancelarią Premiera pikietowali działkowcy. Protestowali przeciwko przygotowanej przez PO ustawie o działkach. Boją się, że nowe prawo pozbawi ich ogródków.

Według projektu PO prawo do gruntów działkowych ma przejść z rąk Polskiego Związku Działkowców w ręce samorządów i użytkowników działek. Zdaniem Związku projekt ustawy, odbiera im wszystkie prawa. Jak twierdzi członek zarządu Związku Działkowców Antoni Kostrzewa ustawa zmierza do tego aby ogródki skomercjalizować i oddać deweloperom. Antoni Kostrzewa zaznaczył, że przez dziesięciolecia to, co działkowiec miał na działce, było jego własnością. Taki stan gwarantowany był przez prawo. Zdaniem Antoniego Kostrzewy ustawa PO zmierza do tego, aby działkowców pozbawić majątku.

Działkowcy zebrali się pod Kancelarią Premiera uzbrojeni w trąbki i gwizdki. Zapowiedzieli, że ogródków nie oddadzą. Obecnie sejmowe komisje pracują nad kilkoma projektami ustaw o działkach - tym przygotowanym przez PO, ale też SLD i SP. W Sejmie znajduje się też projekt działkowców pod którym zebrali oni kilkaset tysięcy podpisów. Nowe prawo o ogródkach działkowych, zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, powinno wejść od stycznia przyszłego roku..