- Na okładzie samolotu były wybuchy. To też z wczorajszej konferencji – powiedziała Monika Olejnik.
- Wybuchy mają miejsce w głowach tych, którzy wymyślają te koncepcje – odpowiedział Miller, który ocenił, że nie ma już możliwości żeby przekonać zwolenników koncepcji zamachu. - To jest wiara religijna. To tak, jakby pani pytała czy jest możliwość przekonania kogoś, kto głęboko wierzy, że nie ma Boga – mówił gość Moniki Olejnik.
Dodał jednak, ze trzeba przekonywać, „ponieważ zawsze jakaś grupa wahająca się, która jest wrażliwa na sposób argumentowania”. - Do tej grupy warto docierać, dlatego też trzeba podejmować polemikę z Macierewiczem i jego grupą. Dobrze, że zespół Jerzego Millera stara się być bardziej aktywny, bo tam gdzie rozum śpi, budzi się Antoni Macierewicz – stwierdził.