Jak donosi "Gazeta Polska Codziennie", jest szansa na rozwiązanie PZPN, ponieważ organizacja łamie statut UEFA i FIFA.

Zmiany w Polskim Związku Piłki Nożnej próbowało robić kilka rządów. Jednak za każdym razem musiały się wycofać.

Europejska i światowa federacja piłkarska (UEFA i FIFA) nie akceptowały bowiem politycznej ingerencji w działania PZPN, a w odpowiedzi na wprowadzenie kuratora w związku UEFA i FIFA groziły wprowadzeniem sankcji w postaci wykluczenia polskiej reprezentacji i polskich klubów ze wszystkich międzynarodowych rozgrywek.

Według "Gazety Polskiej Codziennie" teraz sytuacja jest inna. UEFA i FIFA zaakceptują zmiany, jeśli zostaną one spowodowane wyrokiem sądu.

Były bramkarzy reprezentacji Polski Jana Tomaszewskiego wymienia kilka powodów, dla których sąd może zdecydować o wprowadzeniu kuratora do
PZPN-u. "Po pierwsze: sekretarz generalny Zdzisław Kręcina został odwołany niezgodnie ze statutem organizacji. Po drugie – zawodnicy skazani prawomocnym wyrokiem sądu wciąż grają na boiskach ekstraklasy, skazani trenerzy trenują, a działacze działają. To wszystko było złamaniem statutu UEFA i FIFA. A także polskiego prawa" – tłumaczy "Gazecie Polskiej Codziennie" Tomaszewski.