Jego zdaniem rząd powinien być aktywniejszy w sprawie in vitro, a niekoniecznie w sprawie związków partnerskich.
Uważa on, że każdy powinien decydować, z jaką tradycją kulturową czy wyznaniową czuje związek i czy chce ją wesprzeć finansowo.
Poinformował, że Kościół katolicki w czasie kryzysu i zagrożenia finansów jest gotów nadwyżkę z odpisów przesuwać na następne lata.