Najbiedniejszym w obecnej kadencji Sejmu jest debiutujący w roli posła Paweł Sajak z Ruchu Palikota. Nie ma żadnych oszczędności i według oświadczenia majątkowego nie jest też właścicielem żadnej nieruchomości ani samochodu. Poseł z okręgu płockiego jest też sporo winien bankom z tytułu kredytów - w sumie 581,5 tys. zł.
Drugi, klubowy kolega - Adam Kępiński z okręgu opolskiego - przyznaje się tylko do 3,5 tys. zł oszczędności i 53 tys. zł pożyczek (m.in. pożyczka zakładowa ze spółki z o.o., w której ma udziały). Trzeci na liście, Adam Rybakowicz z okręgu białostockiego, to także członek RP, który na początku kadencji nie miał nic, ale od listopada zdołał odłożyć 8 tys. zł.
Czwarta na liście jest Małgorzata Gosiewska z PiS, była żona Przemysława Gosiewskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Posłanka z okręgu warszawskiego ma tylko dziesięcioletnie renault lagunę. Pożyczyła ponadto prawie 55 tys. zł w SKOK-ach.
Najbardziej majętny spośród najbiedniejszych posłów jest Marek Poznański z Ruchu Palikota, który od listopada zdołał powiększyć swoje oszczędności o 10 tys. zł (ma już odłożone 13 tys. zł). Do jego majątku wchodzą ponadto udziały w gruntach ornych wartych 16 tys. zł. Odkąd zasiada w ławach sejmowych spłacił też ponad 15 tys. zł kredytu studenckiego, który ciążył na nim jeszcze na początku kadencji.
Komentarze(8)
Pokaż:
Teraz już nie mam ani grama wątpliwości, dlaczego nasza polityka wygląda, jak wygląda...
*****
Przyjacielu, naucz sie deko kultury, byc moze przyda Ci je w zyciu, a z cala pewnoscia nie zaszkodzi. Wybaczam Ci, z cala pewnoscia jestes zrozpaczony, niczego, albo niewiele, osiagnales w zyciu, z tad ta Twoja agresja.
A wracajac do zagadnienia. To o czym pisze jest kluczowym elementem naprawy naszego kraju, i powinienes przeczytac ten artykul. Tym bardziej, ze o tym nie mowi sie.
Nie, nie jestem zadnym oszolomkiem, jestem inzynierem, osiagnalem bardzo wiele, podejrzewam, ze nigdy nie miales nawet tyle wiedzy, ile ja zapomnialem.
Pomysl o tym deko.
Rowniez, daruj mi za bledy ortograficzne, jesli takie zrobilem. Na wytlumaczenie podam Ci, ze od lat moim codziennym jezkiem nie jest polski, i niestety robie bledy.
Mam nadzieje, ze jakos zdobedziesz sie na zrozumienie.
Rowniez pare uwag do Twojego stylu pisania. W jezyku pisanym przyjacielu, po kropce zazwyczaj nastepuje 'spacja' (space).