Wielu kibiców do tej pory nie otrzymało od UEFA listu z informacjami, na podstawie których mogliby dokonać płatności za wylosowany bilet. Termin mija jutro.
UEFA zdecydowała się jednak dać fanom futbolu czas do 25 maja. – Liczymy, że do tej pory wszystkie listy dotrą do kibiców – mówi „DGP” Juliusz Głuski, rzecznik Euro 2012 Polska. Zapewnia, że UEFA rozesłała wszystkie listy, a wina leży po stronie operatora pocztowego. Dodatkowo każdy kibic miał zostać poinformowany mejlowo o przedłużeniu terminu zapłaty. Nam jednak udało się potwierdzić w kilku źródłach, że niektórzy kibice nie dostali nawet tej informacji.
Głuski uspokaja, że niezapłacenie za bilet do 25 maja z powodu opóźnionego listu nie musi oznaczać, że wejściówka przepadnie. – W takim przypadku kibice będą mieć możliwość zgłoszenia reklamacji na oficjalnej stronie UEFA w zakładce „najczęściej zadawane pytania” – tłumaczy. Nie wiadomo jednak, jak taka procedura miałaby dokładnie wyglądać. – Nie chcemy tworzyć precedensu. Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie – dodaje rzecznik. Pewne jest na razie tylko to, że bilet, którego sprawa dotyczy, zostanie zamrożony i mimo braku uregulowania płatności w terminie nie trafi do ponownego losowania na czas trwania procedury reklamacyjnej.
Ci, którzy nie wylosowali biletów na Euro, będą je mogli zdobyć jeszcze na trzy sposoby: w lipcu w ponownym losowaniu biletów zwróconych przez kibiców, w grudniowym losowaniu puli przyznanej PZPN lub w konkursach organizowanych przez sponsorów Euro 2012.