Biżuteria, zegarki i gotówka najczęściej były kradzione z mieszkań Polaków w 2010 r.
Z czołówki najbardziej pożądanych przez złodziei towarów wypadły rowery. Mniejszą popularnością cieszył się też markowy alkohol i kosmetyki – wynika z raportu firmy ubezpieczeniowej Ergo Hestia.
Preferencje złodziei znacznie się zmieniają. Najbardziej widać to właśnie po rowerach. W 2009 r. w rankingu 15 najczęstszych łupów były na drugim miejscu. W 2010 r. w ogóle z niego wypadły. – Ma to związek z masowym pojawieniem się tanich rowerów z Chin – tłumaczy Piotr Wojnas z Biura Likwidacji Szkód Ergo Hestii.
Mocno awansowały za to numizmaty: z 13. na 4. miejsce. Znacznie stracił na popularności alkohol, który był 7. w kolejności najbardziej popularnych łupów, a teraz jest dopiero 12. To samo dotyczy kosmetyków firmowych. W tym przypadku decydujący wpływ mógł mieć spadek cen tych produktów i ich coraz większa oferta.
Jedno się nie zmienia: włamywacze poszukują w domach małych i cennych przedmiotów, które są możliwie trudne do zidentyfikowania.
ola