Polski kierowca wypadł z toru po kolizji z Niemcem Sebastianem Vettelem z Red Bull-Renault na trzy okrążenia przed końcem.
Startujący z pole position Brytyjczyk Jenson Button z teamu Brawn GP-Mercedes wygrał wyścig o Grand Prix Australii.
Button odniósł drugie zwycięstwo w karierze wyprzedził kolegę z zespołu Brazylijczyka Rubensa Barrichello oraz Włocha Jarno Trulliego z Toyoty. Czwarty był Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLaren-Mercedes, broniący tytułu mistrza świata. Wyścig kierowcy zakończyli jadąc za "samochodem bezpieczeństwa".