W sąsiedztwie ogrodów Zamku Królewskiego stanie pomnik b. prezydentów stolicy Stefana Starzyńskiego oraz Juliana Kulskiego - zdecydowali w czwartek stołeczni radni. Pomnik ma przedstawiać ich w ten sam sposób, w jaki zostali uwiecznieni na fotografii sprzed 82 lat.
Projekt uchwały w tej sprawie zgłosiła do harmonogramu czwartkowej sesji wiceprezydent Renata Kaznowska.
O tym, jak będzie wyglądał pomnik, informowano na stronie Fundacji Kulskich. Ma on być usytuowany w bezpośrednim sąsiedztwie odrestaurowanych ogrodów Zamku Królewskiego i w pobliżu Wisłostrady. Rzeźby zostaną wykonane na podstawie zdjęcia z 1938 roku, na którym Starzyński i Kulski wizytują budowę bulwarów nad Wisłą.
"Lokalizacja pomnika podkreśla ideę budowy Bulwarów Wiślanych, którą zainicjowali S. Starzyński i J. S. Kulski. Bulwary Wiślane stanowiły kontynuacje wielkiego projektu +odwracania miasta w kierunku Wisły+. Zaangażowanie obu prezydentów w budowę Bulwarów potwierdza tablica z 1935 r. umieszczonej na murze oporowym Wisłostrady w sąsiedztwie pomnika" - czytamy w informacji fundacji.
Fundacja Kulskich podkreśla, że Stefan Starzyński to "bohaterski obrońca stolicy podczas oblężenia we wrześniu 1939 roku", a jego następca Julian Kulski kierował cywilną administracją miasta po aresztowaniu i zamordowaniu Starzyńskiego przez nazistów.
Zdaniem Fundacji dotychczasowe próby upamiętnienia działalności obu prezydentów "nie spełniają społecznych oczekiwań i nie znalazły uznania w oczach warszawiaków". "Tak jak postać Prezydenta S. Starzyńskiego znana jest szerokiej publiczności, tak postać Juliana S. Kulskiego, jego przyjaciela i długoletniego współpracownika, jest dziś praktycznie nieznana" - wskazano. (PAP)
Autorka: Sonia Otfinowska