Grupa sterująca ds. Brexitu w PE oświadczyła w czwartek, że europarlament nie zaakceptuje umowy dotyczącej brexitu bez tzw. backstopu, czyli zabezpieczenia, które ma pozwolić na uniknięcie powstania „twardej” granicy między Irlandią a Irlandią Północną.

Na czele grupy stoi lider liberałów w PE, Guy Verhofstadt. Prowadzi ona rozmowy dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii z UE w imieniu Parlamentu Europejskiego.

W wydanym w czwartek oświadczeniu grupa poinformowała, że porozumienie „rozwodowe” zawarte w ubiegłym roku z Londynem jest sprawiedliwe i nie można go renegocjować. „Zwłaszcza jeśli chodzi o backstop. (…) Bez takiego zabezpieczenia Parlament Europejski nie wyrazi zgody na porozumienie (w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE – PAP)” – napisano.

Backstop to wzbudzające kontrowersję po obu stronach kanału La Manche rozwiązanie, które zakłada, że w razie braku innego porozumienia z UE Zjednoczone Królestwo byłoby zmuszone do pozostania w unii celnej i w elementach wspólnego rynku UE, a także sprawia, że mogłoby dojść do powstania tzw. granic regulacyjnych między Irlandią Północną a pozostałą częścią Zjednoczonego Królestwa.