Na Polach Elizejskich w Paryżu w sobotę przed południem doszło do pierwszych starć między policją a uczestnikami protestu "żółtych kamizelek". Policja użyła gazu łzawiącego, aby zatrzymać protestujących, podał Reuters.

Rzeczniczka paryskiej policji poinformowała, że na Polach Elizejskich demonstrowało około 1500 osób. Wcześniej policja podawała, że w sobotę rano prewencyjnie zatrzymano ponad 350 osób, które mogły próbować wykorzystać protest do wzniecania rozrób.

Aby zapobiec powtórzeniu się takich rozruchów, jakie miały miejsce przed tygodniem i dwoma tygodniami, policja zmobilizowała w całej Francji 89 tys. funkcjonariuszy. W Paryżu w sobotę jest też zamkniętych wiele muzeów oraz sklepów.(PAP)