Sprzedaż e-biletów do TPN wprowadzono z początkiem maja w aplikacji SkyCash. W lipcu do tej usługi dołączyła aplikacja mPay. Dotychczas z tej formy płatności za wejście w Tatry skorzystało prawie 3,2 tys. osób.
"W lipcu zauważyliśmy znaczący wzrost zainteresowania tą formą zakupu i liczymy na wzrost popularności tej formy płatności. Korzyść dla kupującego jest m.in. taka, że unika się stania w kolejkach, ponieważ osoby z e-biletami są obsługiwane poza kolejnością. Należy jednak pamiętać, że na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego nie zawsze jest dostęp do internetu, dlatego zakupu warto dokonać odpowiednio wcześniej, np. w miejscu zakwaterowania. Połączenie z siecią nie jest natomiast potrzebne do wyświetlania zakupionych biletów, które w momencie transakcji zostają automatycznie zapisane w zakładce +Kontrola biletów+" – powiedziała PAP Paulina Kołodziejska z TPN.
Promocja dotyczy biletów jednorazowych, których standardowe ceny to 5 zł (normalne) i 2,5 zł (ulgowe). Użytkownicy mPay mogą korzystać z promocji wielokrotnie - aż do wyczerpania puli 20 tys. biletów, ale nie dłużej niż do końca roku. W ramach jednej transakcji można kupić pięć promocyjnych wejściówek, np. dla członków rodziny, znajomych lub uczestników grupowej wycieczki.
Aby skorzystać z promocji, należy w aplikacji mPay wybrać znaczek "Tatrzański Park Narodowy". W kolejnym kroku użytkownik wybiera z listy bilet jednorazowy i określa liczbę kupowanych wejściówek. Podczas kontroli biletów pokazuje się kod wyświetlany na ekranie smartfona.
Według danych TPN najwięcej turystów przyjeżdża w Tatry w sierpniu. Wówczas przed punktami wejściowymi do Parku tworzą się długie kolejki. Najbardziej oblegany jest punkt na Polanie Palenica, gdzie rozpoczyna się trakt do Morskiego Oka. Wprowadzenie e-biletów ma zlikwidować kolejki do kas.