Według Ryszarda Petru jego stowarzyszenie ma być "kontrofertą" dla programu premiera Mateusza Morawieckiego. Petru zapowiedział, że zostaje w Nowoczesnej i chce tworzyć wspólną ofertę programową w ramach opozycji.
Komentując te informacje Lubnauer powiedziała, że dla niej osobiście "najważniejsze jest, by budować zjednoczoną koalicję". Dlatego, jak zaznaczyła, spotyka się z liderami innych partii opozycyjnych w Sejmie i zachęca do podejmowania inicjatyw dotyczących "wspólnych projektów".
Dodała, że jeśli chodzi o stowarzyszenie założone przez Petru "najważniejsze jest to, by było to zgodne z wartościami i programem Nowoczesnej". - Tak długo, jak długo tak będzie, tak długo będzie można powiedzieć, że to jest pozytywna inicjatywa - podkreśliła posłanka. Jak zaznaczyła, Petru wielokrotnie mówił, że chciałby stworzyć plan konkurencyjny do tzw. planu Morawieckiego. - Ryszard Petru jest ekonomistą, chce się w tej dziedzinie realizować - podkreśliła.
Na pytanie, czy zapisze się do nowego stowarzyszenia, Lubnauer zaprzeczyła.
Pytana, co jeśli Nowoczesna uzna, że działalność Petru wykracza poza ramy wartości partii, Lubnauer powiedziała: "jak uznam, że to wykracza, to państwa poinformuję".