Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu noweli o powołaniu Biura Nadzoru Wewnętrznego. Odrzucenia chciała opozycja. Biuro ma zajmować się nieprawidłowościami w pracy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu.

Za odrzuceniem projektu zagłosowało w piątek 197 posłów, 230 było przeciw, a 8 wstrzymało się od głosu. Projekt został skierowany do Komisji Administracji i Spraw wewnętrznych.

Zdaniem opozycji, projektowane przez MSWiA przepisy zmierzają m.in. do upolitycznienia służb mundurowych i rozszerzenia uprawnień ministra spraw wewnętrznych.

"Jeśli chodzi o uprawnienia służb to nic się nie zmienia. Dziś służby mają takie uprawnienia w stosunku do funkcjonariuszy i pracowników służb. Zmiana, która teraz jest przedkładana dotyczy tego, że policja w policji - dotąd nadzorowana przez Komendanta Głównego Policji - po zmianie, którą mam nadzieję, że wysoki Sejm przyjmie, będzie nadzorowana przez ministra spraw wewnętrznych i administracji" - mówił, tuż przed głosowaniem, szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Dodał, że projekt daje ministrowi "realny nadzór nad podległymi służbami".

Projekt zmian w ustawie o niektórych uprawnieniach pracowników urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz funkcjonariuszy i pracowników urzędów nadzorowanych przez tego ministra został przyjęty przez rząd pod koniec lipca.

Zgodnie z nim, BNW będzie podlegało bezpośrednio szefowi MSWiA. Będzie liczyć kilkudziesięciu funkcjonariuszy i pracowników cywilnych. Ma zajmować się nieprawidłowościami w pracy służb podległych MSWiA - czyli Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Biura Ochrony Rządu. Projekt nie przewiduje likwidacji Biur Spraw Wewnętrznych, które działają w komendach głównych policji i Straży Granicznej. BNW ma działać niezależnie od nich, na wyższym szczeblu - bezpośrednio przy ministrze SWiA.

Do zadań BNW należeć będzie weryfikowanie kandydatów na wyższe stanowiska w tych formacjach m.in. komendantów i ich zastępców oraz dyrektorów i zastępców dyrektorów biur. Ma sprawdzać, czy oficerowie nie popełniali nadużyć lub nie przekraczali swoich kompetencji. Projekt zakłada, że BNW będzie weryfikowało kandydatów na stopnie generalskie.

Biuro ma ujawniać, analizować i oceniać czynności operacyjno-rozpoznawcze prowadzone w policji i Straży Granicznej. Weryfikacja odbywać się ma w oparciu o dane zawarte w zbiorach, rejestrach, ewidencjach i bazach danych, w tym również oznaczonych klauzulą tajności, oraz o informacje "będące w posiadaniu służb".

"Decyzja o bezpośrednim zaangażowaniu BNW będzie determinowana w szczególności ciężarem gatunkowym sprawy, jej społecznym wydźwiękiem, potrzebą wyeliminowania ewentualnych wątpliwości, co do bezstronności osób badających sprawę" - wskazano w uzasadnieniu do projektu. Biuro nie będzie miało uprawnień śledczych, ale wolno mu będzie wykonywać czynności operacyjno-rozpoznawcze.

Inspektorzy Biura (ma ich być według projektu 35) będą mieli m.in. prawo do legitymowania osób, ich obserwowania, nagrywania dźwięku i obrazu zdarzeń w miejscach publicznych. Inspektorzy będą mogli się posługiwać tzw. dokumentami legalizacyjnymi, pozyskiwać dane telekomunikacyjne, pocztowe i internetowe. Kontrolę nad uzyskiwaniem przez BNW tych danych sprawować będzie Sąd Okręgowy w Warszawie.

"Konieczność prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych przez inspektorów biura będzie wymagała również uprawnienia do: wykorzystywania kontroli operacyjnej, dokonywania w sposób niejawny nabycia, zbycia lub przejęcia przedmiotów pochodzących z przestępstwa, albo których wytwarzanie, posiadanie, przewożenie lub którymi obrót są zabronione; a także przyjęcia lub wręczenia korzyści majątkowej, dostępu do informacji przetwarzanych przez zakłady ubezpieczeń oraz objętych tajemnicą bankową" - wskazano w uzasadnieniu projektu.

Dyrektora Biura będzie powoływał szef MSWiA.

Szef BNW będzie mógł m.in. przeprowadzić kontrolę prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych składanych przez funkcjonariuszy służb podległych MSWiA.

Inspektorzy i eksperci biura nie mogą być członkami partii politycznych. Za zgodą dyrektora mogą przynależeć do międzynarodowych i krajowych stowarzyszeń. Będą zobowiązani do powiadomienia dyrektora biura o planowanym wyjeździe zagranicznym poza UE.

W uzasadnieniu do projektu wskazano, że istnienie BNW ma się przyczynić do zwiększonej aktywności tzw. sygnalistów, czyli osób, które chcą zgłaszać informacje o nieprawidłowościach w swoim miejscu pracy. "Osoby takie nie będą musiały obawiać się konsekwencji np. ze strony przełożonych w służbach w przypadku zgłaszania nieprawidłowości, z drugiej zaś strony weryfikacja i ocena informacji będzie prowadzona przez zewnętrzny względem służb podmiot" - podkreślono.

Sprawozdanie ze stosowania przez Biuro m.in. kontroli operacyjnej, co roku będzie składał Sejmowi i Senatowi szef MSWiA, do 30 czerwca roku następnego.

MSWiA chce, aby nowe przepisy weszły w życie po 14 dniach od ogłoszenia ich w Dzienniku Ustaw.(PAP)

autor: Krzysztof Markowski

edytor: Joanna Balcer