Samorządy mogą już określać wysokości m.in. dodatków motywacyjnych do pensji nauczycieli, aby na bieżąco zapewniały im średnie płace i nie musiały w przyszłym roku wypłacać wyrównania.
Jest to możliwe dzięki podpisaniu przez Katarzynę Hall, minister edukacji narodowej, nowelizacji załącznika do rozporządzenia z 31 stycznia 2005 r. w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za pracę w dniu wolnym od pracy (Dz.U. nr 22, poz. 181, z późn. zm.).
W efekcie pensje zasadnicze pedagogów wzrastają o 7 proc. A to oznacza, że resort nie zgodził się na podwyżkę proponowaną przez oświatowe związki.
– Nasze żądania, aby zwiększony został udział stawek wynagrodzenia zasadniczego w całkowitej płacy nauczycieli, nie zostały zaakceptowane – potwierdza Tadeusz Pisarek z Forum Związków Zawodowych.
Ostatecznie ministerstwo przyjęło, że od września pensja zasadnicza nauczyciela stażysty wyniesie 2182 zł, kontraktowego – 2246 zł, mianowanego – 2550 zł, a dyplomowanego 2995 zł.
Nowelizacja w najbliższych dniach zostanie opublikowana w Dzienniku Ustaw.