Zleceniodawca powinien wypłacić wynagrodzenie w wysokości netto, a więc po potrąceniu składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne (mimo że płatnik ich w rzeczywistości nie odprowadził) oraz zaliczkę na podatek dochodowy. Jak w odpowiedzi na nasze pytanie wyjaśniło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, pomoc (zwolnienie ze składek) kierowana jest do płatnika, a nie do pracownika lub zleceniobiorcy, dlatego też nie może on otrzymać dzięki temu wyższego wynagrodzenia.