- Nie wiem, czy są na tym świecie ludzie, którzy nie mają ran, którzy nie mają dziur w duszy, w sercu, których nie wypaliły właśnie nieudane miłości, rozczarowania, odrzucenie zawodowe, odrzucenie przez przyjaciół, niezrozumienie w domu - mówi nam Olaf Lubaszenko, aktor teatralny i filmowy, reżyser, dla którego koniec tego roku będzie niezwykle ważny. Twórca w Teatrze Capitol wystawia "Akt Równoległy", a w grudniu do kin wchodzi "Futro z Misia". [starbox id=11]
- Nie wiem, czy są na tym świecie ludzie, którzy nie mają ran, którzy nie mają dziur w duszy, w sercu, których nie wypaliły właśnie nieudane miłości, rozczarowania, odrzucenie zawodowe, odrzucenie przez przyjaciół, niezrozumienie w domu - mówi nam Olaf Lubaszenko, aktor teatralny i filmowy, reżyser, dla którego koniec tego roku będzie niezwykle ważny. Twórca w Teatrze Capitol wystawia "Akt Równoległy", a w grudniu do kin wchodzi "Futro z Misia". [starbox id=11]
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama