Z powodu fałszowania składu produktów nałożono łącznie ponad 2,1 mln zł kary na firmy produkujące męską odzież wizytową: Kubenz, Recman i Dastan Logistics - poinformował w poniedziałek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Jak wykazały kontrole Inspekcji Handlowej i szczegółowe badania w laboratorium UOKiK w Łodzi, informacje na etykietach o składzie ubrań nie pokrywały się z rzeczywistością - wyjaśniono. Inspektorzy od października 2019 r. do końca stycznia 2020 r. pobrali przykładowe koszule, marynarki, garnitury do badań laboratoryjnych, ponieważ tylko tak można sprawdzić prawdziwy skład ubrań.

W związku z wynikam kontroli prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na firmy Kubenz, Recman i Dastan Logistics łącznie ponad 2,1 mln zł kary za wprowadzanie konsumentów w błąd.

"Konsument nie ma możliwości samodzielnej weryfikacji składu odzieży, ufa zatem informacjom zamieszczonym na etykiecie. Odpowiedzialność za to, aby były one prawidłowe, spoczywa tylko i wyłącznie na producencie – etykiety nie mogą wprowadzać w błąd. W przeciwnym razie konsument nieświadomie kupuje produkt niezgodny z jego oczekiwaniami jakościowymi i przepłaca za gorszą jakość. Gdyby konsumenci wiedzieli, że w marynarce oferowanej jako +wełniana+ nie ma w ogóle wełny, mogliby zrezygnować z zakupu" – podkreślił cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Urząd podał, że za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów i wprowadzanie w błąd prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na firmy kary finansowe, odpowiednio: Kubenz – 962 tys. 68 zł, Recman – 1 mln 105 tys. 428 zł, Dastan Logistics – 42 tys. 930 zł.

"Firmy Recman i Kubenz zmieniły oznaczenie produkowanych ubrań na zgodne z rzeczywistym składem, w związku z tym praktyka ta została przez nie zaniechana. Potwierdziły to dodatkowe badania laboratoryjne przeprowadzone w sierpniu 2021 r." - zwrócono uwagę w komunikacie UOKiK.

Urząd zaznaczył, że Dastan Logistics zmieniał oznaczenia produktów jedynie w odniesieniu do tych, których skład nie zgadzał się z wynikami badań laboratoryjnych, dlatego w decyzji nałożono na tego przedsiębiorcę nakaz zaprzestania stosowania praktyki z rygorem natychmiastowej wykonalności.

Dodano, że Kubenz i Recman muszą powiadomić konsumentów o decyzji – na swoich stronach internetowych, na profilach w portalu Facebook oraz przy kasach w firmowych sklepach. (PAP)

autor: Anna Bytniewska