Jako "nieuszanowanie woli i oczekiwań wiernych" ocenił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź decyzję o odrzuceniu przez Sejm w piątek obywatelskiego projektu ustawy ustanawiającej święto Trzech Króli dniem wolnym od pracy.

W komentarzu udzielonym KAI, hierarcha podkreślił, że decyzja ta świadczy również o tym, że "wola wiernych została zlekceważona". Abp Głódź pytał jednocześnie, jak decyzja posłów ma się do czwartkowej uchwały Sejmu, przyjętej z okazji 30. rocznicy wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. "To nie jest laurka na 30. rocznicę Ojcu Świętemu zadedykowana" - zaznaczył metropolita gdański.

Zdaniem arcybiskupa Głódzia, w sercach ludzi wierzących pozostanie wielki żal. Przyznał też, ze dyskusja o przywróceniu dnia wolnego w uroczystość Objawienia Pańskiego, tzw. święta Trzech Króli, została zdominowana politycznie. "Tym gorzej dla takiej polityki" - powiedział. Dodał, że pasterze Kościoła mają prawo oczekiwać od swoich wiernych postaw jasnych i czytelnych. "Każdy wierzący, niezależnie kim jest, powinien robić to, co do niego należy" - podkreślił.

Wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy w sprawie święta Trzech Króli złożyli posłowie PO. Za przyjęciem wniosku o dorzucenie projektu opowiedziało się 207 posłów, przeciw było 186, od głosu wstrzymało się 2.

Wnioskodawcą obywatelskiego projektu w sprawie ustanowienia święta Trzech Króli dniem wolnym od pracy jest prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. O poparcie tej inicjatywy zwróciło się do marszałka Sejmu prezydium Konferencji Episkopatu Polski.