Belgia wprowadziła częściowy zakaz importu ogórków z Hiszpanii z powodu stwierdzenia w nich bakterii EHEC i śmiertelnego zatrucia się nimi co najmniej 10 mieszkańców północnych Niemiec.

"Zwróciłam się do Federalnej Agencji Bezpieczeństwa Żywności o zakaz importu ogórków od dwóch firm w Hiszpanii" - poinformowała w poniedziałek minister rolnictwa Belgii Sabine Laruelle podczas spotkania szefów tego resortu państw UE w Debreczynie, na wschodzie Węgier.

Dodała, że w wyniku przeprowadzonej kontroli Belgia "od zimy nie sprowadziła z Hiszpanii żadnych ogórków". Feralne ogórki prawdopodobnie zostały wyhodowane w dwóch gospodarstwach w Andaluzji, w Maladze i Almerii.

Szczep pałeczki okrężnicy Escherichia coli spowodował do tej pory śmierć w północnych Niemczech 10 osób. W ciągu tygodnia zgłoszono w Niemczech 800 potwierdzonych przypadków choroby, jak i podejrzeń infekcji.

Rzecznik prasowy polskiej Państwowej Inspekcji Sanitarnej Jan Bondar powiedział w ubiegłym tygodniu, że przy produkcji wczesnych ogórków stosuje się intensywne nawożenie naturalne (gnojowicę), aby zwiększyć plony, i w ten sposób mogło dojść do zakażenia. Wystarczy jednak umyć warzywa pod bieżącą wodą, by uchronić się od infekcji.