Wojsko izraelskie (IDF) przechwyciło "bezzałogowy statek powietrzny" (UAV) w pobliżu izraelskiego portu Ejlat nad Morzem Czerwonym - poinformowało IDF w niedzielę wieczorem. Według brytyjskiej firmy Ambrey specjalizującej się w systemach bezpieczeństwa, obiekt najprawdopodobniej został wystrzelony z Jemenu.

"Korweta klasy Sa'ar 6 pomyślnie przechwyciła dziś wieczorem przy wykorzystaniu Systemu Obronnego C-Dome bezałogowy statek powietrzny (UAV), który bliżal się do terytorium izraelskiego od południowego wschodu - poinformowało wojsko izraelskie na platformie X.

Huti popierają Iran

Ambrey poinformowała też, że wykryła "bezprecedensowy poziom aktywności" Automatycznych Systemów Identyfikacji (AIS) w rejonie Ejlatu i sąsiedniego jordańskiego portu Akaba.

Według Ambrey był to rezultat zastosowanych środków przeciwdziałania wojnie elektronicznej.

Port Ejlat jest częstym celem ataków wspieranych przez Iran rebeliantów Huti w Jemenie, którzy chcą w ten sposób zademonstrować wsparcie dla walczącego z Izraelem w Strefie Gazy radykalnego palestyńskiego Hamasu, również wspieranego przez Iran. (PAP)

jm/