W odpowiedzi na środowy ostrzał naszego posterunku wojskowego na granicy z Libanem, dokonany przez ugrupowanie zbrojne Hezbollah, uderzyliśmy przy pomocy artylerii i drona w pozycje tej organizacji na południu Libanu - poinformowały izraelskie siły zbrojne, cytowane przez portal Times of Israel.

Wcześniej w środę Hezbollah potwierdził, że wystrzelił w kierunku posterunku granicznego przeciwpancerny pocisk kierowany - przekazał izraelski serwis.

Otrzymaliśmy od bojowników Hezbollahu zapewnienie, że nie włączą się do walki przeciwko Izraelowi, dopóki strona izraelska nie podejmie wrogich działań przeciwko Libanowi - oświadczył w poniedziałek libański minister spraw zagranicznych Abdallah Bou Habib.

W niedzielę Hezbollah przekazał, że przy użyciu "dużej liczby pocisków artyleryjskich i rakiet kierowanych" zaatakował z Libanu trzy pozycje izraelskie na spornym odcinku granicy izraelsko-syryjskiej wzdłuż okupowanych przez Izrael wzgórz Golan. Ugrupowanie zbrojne wyjaśniło, że przeprowadziło ostrzał "na znak solidarności z oporem ludu palestyńskiego".

7 października w godzinach porannych Izrael został niespodziewanie zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od czterech dni konfliktu zginęło już około 1,2 tys. obywateli Izraela i ponad 1 tys. mieszkańców Strefy Gazy.

Hezbollah to radykalna partia szyicka działająca w Libanie, określana przez kraje Zachodu jako ugrupowanie terrorystyczne. Sponsorują ją w głównej mierze władze Iranu. Na terytorium Libanu zbudowała swego rodzaju "państwo w państwie"; głosi ideologię antyzachodnią i antyizraelską, a jako jeden ze swoich głównych celów wymienia zniszczenie państwa Izrael. (PAP)

szm/ adj/

arch.