Dwoje poprzednich premierów Wielkiej Brytanii - Boris Johnson i Liz Truss - wezwało w poniedziałek do natychmiastowego przekazania Ukrainie samolotów bojowych, zwiększając presję w tej sprawie na obecnego szefa rządu Rishiego Sunaka.

Podczas debaty w Izbie Gmin na temat Ukrainy Johnson powiedział, że nie wolno popełniać tych samych błędów, których efektem było zajęcie przez Rosję Krymu. "To była zbiorowa słabość Zachodu w 2014 roku, faktyczne przyzwolenie na agresję Putina, które pomogło przekonać go, że może dokonać ataku w zeszłym roku. Nie wolno nam popełnić tego błędu ponownie. Po roku rzezi musimy robić więcej zbiorowo, aby pokazać mieszkańcom Rosji, co tracą przez złe rządy Putina" - mówił.

"Ale przede wszystkim musimy dać Ukraińcom to, czego potrzebują, aby wygrać tę wojnę w tym roku. Przejdźmy do sedna i dajmy im również samoloty. Powinniśmy dać im to, czego potrzebują, nie w przyszłym miesiącu, nie w przyszłym roku, ale teraz" - mówił Johnson, po czym dodał: "Zapewniając, że Ukraina wygra, a Putin poniesie porażkę, czynimy najlepszą i najbardziej efektywną finansowo inwestycję w długoterminowe bezpieczeństwo, nie tylko strefy euroatlantyckiej, ale całego świata".

Do tego samego wezwała Truss, dla której było to pierwsze wystąpienie w Izbie Gmin od czasu jej rezygnacji z urzędu premiera w październiku zeszłego roku. "Zbudowaliśmy teraz sojusz krajów dostarczających broń i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć czołgi, i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć odrzutowce na Ukrainie, aby pomóc tym dzielnym Ukraińcom" - mówiła.

"Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby Ukraina wygrała tę wojnę tak szybko, jak to możliwe. Każdy dodatkowy dzień, to stracone życia, gwałcone kobiety, niszczone miasta - musimy zrobić wszystko, co możemy, tak szybko, jak możemy" - podkreśliła.

O przekazanie myśliwców apelował do brytyjskiego rządu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w Wielkiej Brytanii 8 lutego. Premier Sunak nie złożył żadnej wiążącej deklaracji, ale powiedział, że samoloty są częścią prowadzonych rozmów i nic nie jest wykluczone. Ogłoszono wówczas też, że program szkoleń w Wielkiej Brytanii członków ukraińskich sił zbrojnych zostanie rozszerzony na pilotów.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ jm/