Mamy doniesienia, że Rosja planuje anektowanie tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych oraz przeprowadzenie referendum na temat utworzenia "Chersońskiej Republiki Ludowej" - powiedział w poniedziałek ambasador USA przy OBWE Michael Carpenter. Na pytanie PAP dodał, że nie wiadomo, czy Rosja będzie w stanie te plany zrealizować.

"Tak jak wcześniej Rosja stworzyła quasi-państewka Ługańską Republikę Ludową i Doniecką Republikę Ludową, uważamy, że teraz rosyjskie władze będą starały się zorganizować +Chersońską Republikę Ludową+" - oświadczył Carpenter podczas briefingu prasowego w Departamencie Stanu, powołując się na "wiarygodne doniesienia".

Dodał, że z informacji władz USA wynika, że Rosja dodatkowo planuje aneksję DRL i ŁRL.

Pytany przez PAP o szczegóły planów Rosji i planowanej odpowiedzi USA, Carpenter odmówił podania źródła tych informacji, lecz stwierdził, że może się to wydarzyć do połowy maja. Jednocześnie zaznaczył, że nie wie, czy Rosja będzie w stanie zrealizować swoje plany.

Carpenter stwierdził, że plany Rosji są jej odpowiedzią na niepowodzenie pierwotnego planu inwazji, który zakładał obalenie władz Ukrainy i ustanowienie marionetkowego rządu. Ocenił, że zamiast tego Kreml stara się teraz zainstalować władze marionetkowe na okupowanych przez wojska rosyjskie terytoriach. Ambasador podkreślił, że świadczą o tym uprowadzenia przedstawicieli lokalnych władz i elit, w tym dziennikarzy, duchownych i aktywistów.

Dyplomata odniósł się też do doniesień na temat tzw. obozów filtracyjnych prowadzonych przez Rosję, których celem jest deportacja ludności z okupowanych terenów oraz eliminacja osób o sympatiach proukraińskich. Stwierdził, że według informacji władz USA Rosja prowadzi cztery takie obozy wokół Mariupola w obwodzie donieckim.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)