Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w piątek z Marine Le Pen, przewodniczącą francuskiego Frontu Narodowego (FN). Do spotkania doszło w polskim przedstawicielstwie w Brukseli - poinformował korespondent TVN24 Maciej Sokołowski, powołując się na informacje biura Le Pen. W stolicy Belgii od czwartku trwa szczyt Rady Europejskiej.

Do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z Marine Le Pen miało dojść o godzinie 9.30, a więc przed oficjalnym rozpoczęciem drugiego dnia szczytu Rady Europejskiej.

Potwierdził to następnie rzecznik rządu Piotr Müller. - Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z Marine Le Pen w Brukseli dotyczyło współpracy pomiędzy różnymi środowiskami politycznymi w Parlamencie Europejskim, określonej w deklaracji z lipca br. - poinformował PAP w piątek rzecznik.

Szef polskiego rządu w piątek w Brukseli spotkał się z szefową francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen, która kandyduje w zbliżających się wyborach na prezydenta Francji. Ostatnie sondaże dają jej 17-18 proc, podczas gdy urzędujący prezydent Emmanuel Macron może liczyć na 24-27 proc.

"Spotkanie dotyczyło współpracy pomiędzy różnymi środowiskami politycznymi w Parlamencie Europejskim, określonej w deklaracji z lipca br. Polski premier spotyka się z wieloma środowiskami politycznymi w Europie" - powiedział PAP rzecznik rządu Piotr Müller.

Na początku lipca członkowie prawicowych, konserwatywnych ugrupowań, których przedstawiciele zasiadają w Parlamencie Europejskim podpisali wspólną deklarację ideową. Deklaracja została podpisana przez: prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, przewodniczącą Braci Włochów Giorgię Meloni, przewodniczącego hiszpańskiego Vox Santiago Abascala, przewodniczącego Fideszu Viktora Orbana, przewodniczącego Ligi Matteo Salviniego, przewodniczącą Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen oraz kilkunastu innych partii centro-prawicowych z Bułgarii, Austrii, Belgii, Danii, Estonii, Finlandii, Grecji, Holandii, Litwy i Rumunii.

W deklaracji jej sygnatariusze podkreślili, że celem podjętej przez nich współpracy jest głęboka reforma UE poprzez powrót do idei, które legły u jej podstaw z suwerenną rolą narodów europejskich. Ponadto w deklaracji zwrócono uwagę na spadek zaufania obywateli państw członkowskich do jej instytucji, co - według sygnatariuszy - jest konsekwencją "reinterpretacji treści Traktatów".

Premier Mateusz Morawiecki od czwartku przebywa na dwudniowym szczycie UE w Brukseli, podczas którego unijni liderzy rozmawiają m.in. o rosnących cenach energii, praworządności, migracji i handlu.

Marine Le Pen, liderka francuskiego Frontu Narodowego, jest kandydatką na prezydenta Francji. O urząd ten ubiegała się w przeszłości dwukrotnie - w 2012 i 2017 roku. W przeszłości jako europosłanka należała do eurosceptycznej frakcji Grupa Europa Narodów i Wolności, wspierającej obecnie Prawo i Sprawiedliwość.

Przed rozpoczęciem unijnego szczytu premier Mateusz Morawiecki odbył w czwartek w Brukseli trzy spotkania bilateralne - z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, kanclerz Niemiec Angelą Merkel i premierem Hiszpanii Pedro Sanchezem. Wziął także udział w spotkaniu koordynacyjnym premierów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej.