Holenderska policja ewakuowała w czwartek gmach parlamentu w Hadze i odgrodziła jego teren po informacji o podłożeniu tam bomby. Po sprawdzeniu terenu funkcjonariusze oznajmili, że był to fałszywy alarm.

Do ewakuacji doszło przed godz. 18, tuż przed konferencją prasową na temat powyborczych rozmów koalicyjnych w sprawie sformowania nowego rządu.

Po nieco ponad godzinie poszukiwań policja poinformowała, że nie znalazła żadnych podejrzanych przedmiotów, a informacje o bombie były fałszywym alarmem.