„Nalegamy na uwolnienie wszystkich więźniów i powrót (z Rosji) wszystkich naszych jeńców oraz uprowadzonych dzieci. W sprawie wymiany jeńców wojennych: uzgodniliśmy konkretne kategorie, a nie liczby. Zgodziliśmy się na wymianę ciężko chorych i młodych żołnierzy (poniżej 25 roku życia) w formacie +wszyscy za wszystkich+. Zgodziliśmy się również na zwrot ciał poległych: 6000 za 6000” – powiedział na konferencji prasowej w Stambule.

Umierow, który jest szefem ukraińskiej delegacji, przekazał, że w Stambule strona ukraińska otrzymała od Rosji memorandum dotyczące porozumienia pokojowego, a władze w Kijowie obecnie analizują ten dokument.

Ukraina chce spotkania Putin-Zełenski

Ukraiński minister oświadczył także, że dalsze rozmowy z Rosją będą miały sens jedynie wtedy, gdy dojdzie do spotkania prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.

„Mamy twarde przekonanie, że wszystkie kluczowe kwestie można rozwiązać tylko na szczeblu przywódców. Spotkanie przywódców może odbyć się z udziałem innych liderów, w tym prezydenta USA. Uważamy, że dalsza praca między delegacjami ma sens, jeśli celem jest spotkanie przywódców” - ogłosił.

Umierow ujawnił, że strona ukraińska zaproponowała Rosji zorganizowanie spotkania przywódców do końca tego miesiąca, w okresie od 20 do 30 czerwca – napisała w swej relacji ze Stambułu agencja Interfax-Ukraina.

Rosja nie chce zawieszenia broni

Z kolei uczestniczący w rozmowach wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Serhij Kysłyca powiadomił, że Rosja nadal odrzuca pomysł bezwarunkowego zawieszenia broni. Powiedział też, że Rosja wystąpiła przeciwko udziałowi USA w negocjacjach.

„Podczas spotkania wstępnego Federacja Rosyjska była przeciwna obecności delegacji USA. To smutne, gdyż USA odgrywają ogromną rolę i są ważnym gwarantem ustaleń” – podkreślił.

Doradca kancelarii prezydenta Ukrainy Serhij Bewz wyjaśnił, że strony nie porozumiały się na temat zawieszenia walk w wojnie jego kraju z Rosją.

„Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że zawieszenie broni powinno być podstawą do dalszych negocjacji. I tu jest główna różnica między stanowiskiem ukraińskim i rosyjskim. Rosja dyskutuje zarówno o zniesieniu sankcji, jak i o nowych terytoriach przed zawieszeniem broni. My nie możemy dyskutować o terytoriach przed zawieszeniem broni. Niestety, nie ma tu Europejczyków i Amerykanów, ale nadal nalegamy, aby przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Europy również byli obecni” - powiedział na konferencji prasowej w Stambule.