Na poniedziałek jest zaplanowane ogłoszenie wyroku przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie o reformę polskiego sądownictwa. W kwietniu 2021 r. Komisja Europejska wniosła przeciwko Polsce skargę do TSUE, twierdząc, że nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym i niektórych innych ustaw naruszają prawo UE.

Jak twierdziła KE, "nowe przepisy (z 2019 r.) nie pozwalają polskim sądom na weryfikację, czy spełnione są unijne standardy, dotyczące niezawisłego i bezstronnego sądu, poprzez uniemożliwienie kontroli sądowej zgodności z prawem powołania sędziów, a sędziom nieprzestrzegającym tego zakazu grozi postępowanie dyscyplinarne".

W toku postępowania, na wniosek Komisji, wiceprezes Trybunału postanowieniem z 14 lipca 2021 r. nakazała Polsce zawieszenie stosowania kwestionowanych przepisów, a w szczególności przepisów dotyczących kompetencji Izby Dyscyplinarnej SN do czasu wydania wyroku w sprawie.

W październiku 2021 r. TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary w wysokości 1 mln euro dziennie za to, że nie zawiesiła stosowania przepisów, odnoszących się do uprawnień ówczesnej Izby Dyscyplinarnej SN wobec sędziów.

15 lipca ub. r. weszła w życie zainicjowana przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

W listopadzie 2022 r. polski rząd złożył wniosek o wstrzymanie naliczania kar, uzasadniając go m.in. likwidacją Izby Dyscyplinarnej. KE odmówiła, twierdząc, że Polska nie w pełni zrealizowała postanowienie z 14 lipca 2021 r.

13 stycznia br. Sejm uchwalił kolejną nowelizację ustawy o SN. Zgodnie z nią m.in. sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. NSA ma przejąć także m.in. kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.

10 marca 2023 roku Polska wystąpiła do TSUE z wnioskiem o uchylenie lub o zmianę postanowienia o nałożeniu na nią wspomnianej kary pieniężnej. Na poparcie tego wniosku podniosła, że w konsekwencji wprowadzenia zmian w prawie zastosowała się w pełni do zobowiązań ciążących na niej na mocy środków tymczasowych.

Wziąwszy pod uwagę działania podjęte przez Polskę, w tym zniesienie Izby Dyscyplinarnej SN, TSUE zdecydował o obniżeniu kwoty okresowej kary pieniężnej do 500 tys. euro dziennie. (PAP)

asc/ mal/