Nie oddamy Lasów Państwowych w zarządzanie prywatne ani w zarządzanie Unii Europejskiej - powiedziała w piątek w Tomaszowie Lubelskim minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. "Będziemy się bronić w Unii Europejskiej i wierzę, że tę wojnę wygramy"- dodała.

Anna Moskwa wzięła w piątek udział w naradzie terenowej dotyczącej działań pomocowych Lasów Państwowych na rzecz Ukrainy.

"Jestem z tej ziemi, jestem z Zamościa. Ta otwartość na Ukrainę zawsze tutaj była. Wierzę, że dzięki tym wydarzeniom, bardzo tragicznym, będziemy z Ukrainą jeszcze bliżej współpracować, bo Lasy Państwowe nie mają granic" - powiedziała po spotkaniu minister klimatu.

Podziękowała leśnikom za ich codzienną prace. "W ostatnim czasie, mimo tej ogromnej pracy, którą robicie, mimo poprawiającego się stanu zasobów leśnych, spotykacie się z dużą ilością negatywnych komentarzy, atakami medialnymi" – stwierdziła Moskwa.

Minister odniosła się też do pomysłu Parlamentu Europejskiego przeniesienia leśnictwa z kompetencji krajowych do wspólnych UE. "Będziemy się bronić w Unii Europejskiej i wierzę, że tę wojnę wygramy. Na pewno będziemy mieć większość przy naszych postulatach, bo trudno, by któreś z państw europejskich chciało oddać swoje zasoby leśne w zarządzanie Unii. My się nie zgodzimy. Nie oddamy Lasów Państwowych w zarządzanie prywatne ani w zarządzanie Unii Europejskiej" - podkreśliła szefowa MKiŚ.

W styczniu br. Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego wydała pozytywną opinię ws. zmiany traktatów, która przeniosłaby leśnictwo z kompetencji krajowych do tzw. kompetencji dzielonych między UE a państwa członkowskie. Do zmiany traktatów konieczna jest jednomyślna zgoda wszystkich państw Wspólnoty.(PAP)

kmz/ pin/ drag/