Będę ambasadorem praw polskiej rodziny, rodziców, matek, ojców, kobiet i dzieci; potrzebne jest egzekwowanie wolności i praw, rozwoju kolejnych programów społecznych wspierających rodziny i rodziców - zadeklarował w środę wybrany przez Sejm na RPO poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.

15 kwietnia Sejm wybrał Wróblewskiego na stanowisko RPO. W głosowaniu przepadły kandydatury prawnika Sławomira Patyry i działacza społecznego Piotra Ikonowicza. By Wróblewski mógł objąć urząd rzecznika, jego kandydaturę musi zaakceptować jeszcze Senat.

Wróblewski podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie podkreślił, że należy przełamać wielomiesięczny pat, który jest związany z wyborem nowego RPO. Poinformował, że skierował list do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego oraz do wszystkich klubów i kół parlamentarnych z prośbą o spotkanie. Wyraził nadzieję, że do takich spotkań dojdzie.

Poruszył też kwestię dotyczącą spraw "rodziny, rodziców, wychowania, edukacji, matek, ojców, kobiet i dzieci". W tym kontekście zwracał uwagę, że polska konstytucja w wielu artykułach mówi o szczególnym znaczeniu rodziny. "Mówi o wolnościach i prawach rodzin, ale także matek, dzieci. To jest bardzo ważna część naszej konstytucji i naszej codzienności" - zauważył poseł.

Zapewnił, że jeśli zostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich szczególnie dużo uwagi chciałby zwrócić na sprawę samotnych matek. "Ich praw, wsparcia dla nich. Z drugiej strony nie może zapominać o samotnych ojcach, szczególnie wtedy, kiedy ograniczane są ich prawa kontaktu z dziećmi" - powiedział Wróblewski.

Zadeklarował, że będzie zaangażowany w sprawy kobiet, w szczególności jeśli chodzi o dyskryminacje płacową, a także w podjęcie tematu regulacji zabezpieczenia społecznego. "Przepisów emerytalnych, które stawiają kobiety w trudniejszej sytuacji" - zaznaczył.

Wróblewski wskazał, że innym obszarem, któremu poświęci dużo czasu, to "kwestia awansu zawodowego kobiet, aby regulacje w różnych obszarach, różnych sferach życia, sferach zawodowych, które dzisiaj nie zawsze są korzystne, a czasami są dyskryminujące ulegały zmianie, po to, żeby macierzyństwo nie było związane z tego rodzaju konsekwencjami dla kobiet".

"Będę ambasadorem praw polskiej rodziny, rodziców, matek, ojców, kobiet, dzieci. Tego wsparcia potrzeba, egzekwowania wolności i praw, rozwoju kolejnych programów społecznych wspierających rodziny i rodziców" - zapowiedział Wróblewski.