"Czas złotych chłopców w spółkach Skarbu Państwa - tak jak to było za czasów Platformy i PSL - się skończył i mówiliśmy o tym w kampanii wyborczej, a ja słowa dotrzymuję" - mówiła szefowa rządu. "W związku z tym, jeżeli zobowiązałam się, że będziemy rządzić inaczej, to zrobię wszystko i doprowadzę do tego, że inaczej będzie" - podkreśliła Szydło.
Dodała, że "ministrowie nie są kadrowymi" i muszą pamiętać, że "ponoszą odpowiedzialność za funkcjonowanie swoich resortów".
"Na pewno mogę dzisiaj już powiedzieć, że będą potrzebne zmiany w spółkach Skarbu Państwa" - podsumowała premier.