Po ceremonii powitania na lotnisku w podkrakowskich Balicach papież Franciszek wyruszył na Wawel, gdzie odbędzie się powitanie oficjalne. Odjeżdżając z lotniska papież przez otwarte okno samochodu pozdrawiał wiernych, pobłogosławił też małą dziewczynkę.

Franciszek przejedzie na krakowski Salwator samochodem. Tam, przy klasztorze Norbertanek przesiądzie się do papamobile.

Nieoficjalnie wiadomo, że papamobile na wizytę w Polsce wybrał sam papież. Samochód przetransportowano z Armenii, wizytowanej przez Franciszka w czerwcu br.

Pojazd kilka dni temu został przetransportowany do Powidza (woj. wielkopolskie) wojskowym samolotem transportowym przez lotników z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego. Papamobile to perłowy Isuzu D-Max, ważący blisko 3 tony. Ma podwójną kabinę, w otwartej przestrzeni zamontowano m.in. fotel wykonany z białej - włoskiej - skóry i ozdobiony papieskim herbem.

Całość zamyka szklany dach, który ma chronić papieża przed deszczem. Samochód powstał na Filipinach pod koniec 2014 roku.

W papamobile Franciszek wyruszy na Wawel ulicami: Kościuszki, Zwierzyniecką, Straszewskiego i Podzamcze. Na trasie przejazdu czekają tłumy wiernych. (PAP)