Hillary Clinton wygrała w niedzielę prawybory Partii Demokratycznej w Portoryko i jest już bardzo blisko zapewnienia sobie nominacji prezydenckiej - poinformowały amerykańskie media.

Jak podały stacje CNN i NBC, po przeliczeniu ok. 20 proc. głosów, w prawyborach w Portoryko, karaibskiej wyspie, która jest tzw. wspólnotą stowarzyszoną z USA, Clinton otrzymała 64 proc., a jej jedyny rywal, senator ze stanu Vermont Bernie Sanders - 36 proc.

Byłej szefowej amerykańskiej dyplomacji brakuje już tylko około 20 głosów delegatów, by zapewnić sobie poparcie 2383 delegatów niezbędnych do zdobycia nominację Partii Demokratycznej w listopadowych wyborach prezydenckich.

Prawdopodobnie już w najbliższy wtorek, kiedy odbędą się kolejne prawybory, Clinton zdobędzie te głosy i zada ostateczny cios kampanii Sandersa.

Demokraci i Republikanie głosować będą w Kalifornii, New Jersey, Montanie, Nowym Meksyku, Dakocie Południowej, a także, ale tylko Demokraci, w Dakocie Północnej. Oczekuje się, że już w New Jersey, na trzy godziny przed zamknięciem lokali wyborczych w Kalifornii, Hillary Clinton zapewni sobie nominację Partii Demokratycznej.

W prawyborach w Partii Republikańskiej pozostał już tylko jeden kandydat: ekscentryczny miliarder Donald Trump.