Szwedzki Instytut Obrony Radiołączności (FRA) tuż po katastrofie w Smoleńsku poinformował Agencję Wywiadu o własnych nagraniach rozmowy załogi samolotu Tu-154M- podaje TVP. Info.

Szwedzi chcieli przekazać całość zarejestrowanych rozmów polskiej stronie, ta jednak odmówiła. TVP.info podaje, że informacja o tym, że Szwedzi chcieli przekazać nagrania rozmów załogi Tu-154M wyszła na jaw podczas przeprowadzonego w Agencji Wywiadu audytu.

Nie pomógł on jednak odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w 2010 roku polskie służby nie skorzystały z pomocy Szwedów. Co więcej, audytorzy mieli też ustalić, że w 2015 roku w Agencji Wywiadu doszło do zniszczenia około 500 nośników pamięci z dokumentami. TVP.info nieoficjalnie podaje, że na części dysków miały znajdować się informacje z prowadzonego przez wywiad nasłuchu.

Czytaj więcej: TVP.info