Rosyjska operacja w Syrii stała się "poważnym egzaminem" sprzętu wojskowego, zwłaszcza lotniczego - powiedział w piątek prezydent Władimir Putin, przyjmując raporty o dostawach uzbrojenia i sprzętu dla armii oraz realizacji zamówień państwowych w tej sferze.

"Poważnym egzaminem dla nowoczesnego sprzętu, przede wszystkim sprzętu lotniczego, stało się jego użycie przeciwko terrorystom w Syrii" - powiedział Putin.

Podkreślał, że realizacja zamówień dla armii i floty oznacza zarówno "wielkie zaufanie", jak i "wielką odpowiedzialność", i przyznał, że realizacja części kontraktów przeciąga się, niektóre "faktycznie zostały zerwane".

"Należy podjąć kroki, aby tego rodzaju sytuacje się nie powtarzały" - podkreślił.

Putin poinformował, że w 2015 roku siły zbrojne Rosji otrzymały ponad 4 tys. nowych modeli uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Według jego słów armia otrzymała m.in. 96 samolotów, 81 śmigłowców i dwa wielozadaniowe okręty podwodne. Putin wskazał, że nowe modele uzbrojenia są już aktywnie eksploatowane w trakcie ćwiczeń i manewrów i podczas sprawdzianów gotowości bojowej rosyjskich sił zbrojnych.

Szef państwa podkreślił też, że ograniczenia finansowe nie powinny wpłynąć na pracę nad wyposażeniem armii i floty Rosji w nowy sprzęt. "Jeśli chodzi o realia ekonomiczne - tak, są ograniczenia. Jednak nie powinny one w żaden sposób wpłynąć na jakość i rezultaty naszej pracy" - mówił Putin.

Rosja rozpoczęła naloty w Syrii we wrześniu zeszłego roku, wskazując jako ich cel Państwo Islamskie i inne "ugrupowania terrorystyczne" walczące z syryjskimi siłami rządowymi. Z kolei Zachód i antyreżimowi bojownicy oskarżali Moskwę o to, że koncentruje bombardowania wokół rebeliantów uważanych za umiarkowanych.