Śledztwo ws. ujawnienia projektu wyroku TK to znakomita wiadomość; jeżeli Zbigniew Ziobro będzie mocno sprawdzał m.in. połączenia poszczególnych osób w Trybunale z portalem związanym z PiS, efekt może być ciekawy - ocenili w czwartek politycy PO.

W czwartek Ziobro poinformował, że polecił wszcząć śledztwo, którego celem jest wyjaśnienie okoliczności przecieku projektu wyroku Trybunału Konstytucyjnego dot. nowelizacji ustawy o TK przed jego ogłoszeniem w środę. Projekt opublikował portal wpolityce.pl, sugerując przy tym, że wcześniej mieli do niego dostęp posłowie Platformy.

"To znakomita wiadomość - jeżeli będzie prokurator generalny rzeczywiście mocno zaangażowany w tę sprawę, zbada ją i sprawdzi połączenia poszczególnych osób w Trybunale Konstytucyjnym z portalem bardzo mocno związanym z PiS, to możemy być bardzo zaciekawieni tym końcowym wnioskiem, bo przeciek nastąpił w portalu związanym z PiS" - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej szef klubu PO Sławomir Neumann.

Jak mówił, portalowi wpolityce.pl oraz powiązanemu z nim tygodnikowi "W Sieci" wywiadów udzielał często b. poseł PiS, obecnie sędzia Trybunału Piotr Pszczółkowski. "Jeżeli pan prokurator Ziobro będzie mocno sprawdzał, jesteśmy zainteresowani wynikiem tego śledztwa" - zaznaczył szef klubu Platformy.

Ziobro mówił w czwartek, że śledztwo Prokuratury Okręgowej w Warszawie ma m.in. zweryfikować, czy politycy jakiejś partii obiecywali korzyści sędziom TK i czy odbyły się między nimi jakieś pertraktacje.

Wcześniej w czwartek posłowie PiS złożyli do prokuratora generalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa m.in. przez sędziów TK, w związku z doniesieniami, że projekt orzeczenia TK ws. noweli ustawy o TK autorstwa PiS miał być konsultowany z politykami PO. Zdaniem posłów PiS mogło dojść do przestępstw z art. 231 par. 2 i art. 266 par. 2 Kodeksu karnego. Chodzi o przekroczenie uprawnień i ujawnienie osobie nieuprawnionej informacji niejawnej.

W środę PO zapowiedziała złożenie do prokuratury własnego zawiadomienia przeciwko portalowi wpolityce.pl, który w nocy z wtorku na środę opublikował projekt wyroku. Politycy PiS mówili, że gdyby potwierdziło się, że TK konsultował z posłami PO projekt środowego orzeczenia, "to może być to jeden z największych skandali w historii Trybunału". PO temu zaprzeczyło. Redakcja podtrzymała wszystko, co napisała.

Zawiadomienie w sprawie ujawnienia projektu wyroku złożył także w czwartek prezes TK Andrzej Rzepliński.(PAP)

mkr/ eaw/ mag/