Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy został postawiony w stan oskarżenia o nielegalne finansowanie kampanii przedwyborczej. Informację podał w oficjalnym komunikacie sąd w Paryżu.

Sprawa dotyczy roku 2012, kiedy Nicolas Sarkozy ponownie ubiegał się o fotel prezydenta. Przegrał walkę z obecnym szefem państwa Francois Hollande'em. Sąd po trwającym dziewięć godzin przesłuchaniu wysunął oskarżenie o nielegalne pokrycie deficytu kampanii, sięgające 18 milionów euro.

Adwokat byłego prezydenta, wyjaśniając przyczyny oskarżenia wysuniętego wobec jego klienta, powiedział, że sędzia prowadzący sprawę stwierdził, iż doszło do formalnego naruszenia prawa i przekroczenia ustalonego pułapu funduszu przeznaczonego na kampanię wyborczą. Nicolas Sarkozy będzie także zeznawał jako świadek pomocniczy w innych wątkach związanych z tą sprawą, między innymi chodzi o podejrzenia o fałszerstwa i nadużycia.

Komentatorzy są zdania, że ten proces może poważnie zaszkodzić planom Nicolasa Sarkozy’ego, który chce startować z ramienia prawicy w wyborach prezydenckich w 2017 roku