Słowakom nie spodobała się akcja polskiego MON w Centrum Eksperckim NATO. Słowacki minister obrony wysłał w tej sprawie list do Antoniego Macierewicza, w którym między innymi odcina się od niektórych stwierdzeń swojego polskiego kolegi.

Wprawdzie słowacki minister obrony list wysłał do Polski tuż przed świętami, jednak dopiero teraz resort oficjalnie odniósł się do jego treści. Jak dowiedziało się Polskie Radio, ministra Martina Glváča przede wszystkim oburzyło to, że Polacy twierdzą, iż całą akcję wcześniej konsultowali ze Słowakami. Dlatego Słowacy pytają, z kim tak naprawdę polska strona rozmawiała o wyznaczeniu nowego dyrektora Centrum.

Jednocześnie Marin Glváč przypomniał, że samo Centrum Eksperckie NATO w żaden sposób nie podlega polskiemu resortowi obrony. Jeżeli zaś rząd w Warszawie ma inną wizję niż pozostałe państwa zaangażowane w projekt, to propozycja ta powinna zostać zaprezentowana na szerszym forum.

List odnosi się do wydarzeń sprzed dwóch tygodni, kiedy to pracownicy polskiego MON i Żandarmerii Wojskowej wkroczyli do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO i przejęli jego dokumentację.