Ponad siedemdziesiąt procent Polaków spędza święta Bożego Narodzenia z rodziną - wynika z danych Centrum Badania Opinii Społecznej. Wieczorem większość mieszkańców naszego kraju usiądzie do stołu, aby zjeść wigilijną wieczerzę, złożyć sobie życzenia i połamać się opłatkiem.

"Dla wierzących tej nocy wydarzy się coś niezwykłego. Przyjdzie Bóg, jako zwykły człowiek” - mówi ksiądz Mirosław Tosza. Dlatego, jego zdaniem, te święta powinniśmy obchodzić z wielką nadzieją i radością. Kapłan uważa, że sam widok Chrystusa w żłóbku wybija z nas agresję i niechęć do drugiego człowieka. To wydarzenie pomaga nam pojednać się z Bogiem i innymi.

Wieczerza wigilijna, to nawiązanie do tradycji wspólnego spożywania posiłku przez pierwszych chrześcijan. Kiedy w czwartym wieku Kościół zakazał takich wspólnych uczt w miejscach modlitwy przeniosły się one do domów wiernych.