"Gwarantuję, że głos opozycji zawsze będzie słuchany, zawsze będziemy brać go pod uwagę" - powiedział. Podkreślił przy tym, że od wszystkich senatorów oczekuje wsparcia i prawdziwej współpracy.
Stanisław Karczewski zapewnił, że dołoży wszelkich starań, by Senat znów przejął pieczę nad Polonią. Podkreślił, że w tej sprawie chce współpracować z Kancelarią Prezydenta i z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Dodał, że ma już pierwsze deklaracje, iż do Senatu wrócą przeznaczone na ten cel środki.
"Zadbajmy wszyscy razem żeby one wróciły i żebyśmy mogli razem nadzorować Polonię - dbać o blisko 20 milionów Polaków mieszkających poza granicami Polski" - powiedział.
W tajnym głosowaniu kandydat Prawa i Sprawiedliwości uzyskał poparcie 93 senatorów. Jeden senator był przeciw, jeden wstrzymał się od głosu. Wymagana większość bezwzględna wynosiła 48.