Personalne przetasowania w Parlamencie Europejskim i Sejmie. To pokłosie decyzji Beaty Szydło w sprawie składu rządu. Europoseł Marek Gróbarczyk zostanie ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Ta decyzja oznacza, że mandat w Parlamencie Europejskim obejmie po nim poseł PiS Czesław Hoc z Kołobrzegu. Jak powiedział Radiu Koszalin ważna jest współpraca z szefem nowego resortu morskiego i wzmocnienie regionu gospodarką morską.

Nowemu ministrowi będzie podlegała żegluga morska, która do tej pory była w gestii ministra skarbu. Zdaniem Czesława Hoca, jest to racjonalne działanie polskiego rządu na rzecz zwrócenia się do Bałtyku. Jest to pragmatyczne i komplementarne działanie. Silne Pomorze to polska racja stanu - dodał.

Objęcie przez Czesława Hoca mandatu w Parlamencie Europejskim oznacza, że jego miejsce w Sejmie zajmie parlamentarzysta PiS Stefan Strzałkowski z Białogardu . W ostatnich wyborach parlamentarnych miał w okręgu czwarty wynik.