Wypełniłem misję - mówi Andrzej Biernat o swojej rezygnacji z funkcji sekretarza generalnego PO. Dymisję złożył na ręce przewodniczącej partii, premier Ewy Kopacz podczas posiedzenia zarządu krajowego.

Jak powiedział Biernat dziennikarzom, skończył się jakiś etap. Myślę, że w miarę przyzwoicie go wypełniłem, została kwestia zatwierdzenia list - mówi. Dodaje, że na - jak się wyraził - trudny czas kampanii potrzebna jest nowa twarz, która jako sekretarz zmobilizuje struktury do pracy.

Zarząd zajmował się kształtem list, które zaproponowały regionalne struktury PO. Propozycje te zostały troszkę zmodyfikowane - powiedział Biernat. Nie chciał powiedzieć, czy będzie startował w jesiennych wyborach parlamentarnych oraz, z które miejsca.

Nie wiadomo, kto będzie nowym sekretarzem generalnym Platformy Obywatelskiej. Andrzej Biernat powiedział, że to przywilej przewodniczącego partii, by wskazać sekretarza. Nie wykluczył też, że Rada Krajowa, która ma zatwierdzić ostatecznie listy wyborcze zbierze się w przyszłym tygodniu. Być może wtedy zostanie wybrany następca Biernata.
W piątek o 10-tej zarząd Platformy Obywatelskiej będzie kontynuował omawianie list wyborczych.