Wiktor Janukowycz od jutra nie będzie miał prawa używać tytułu prezydenta Ukrainy. Janukowycz, obalony w lutym ubiegłego roku, został oficjalnie pozbawiony tego tytułu ustawą parlamentu w Kijowie.

Zgodnie z ukraińskim prawem, również byli prezydenci mogą używać tytułu, gdyż jest on honorowy i przysługuje dożywotnio. Może jednak być odebrany, jeśli
głowę państwa odwołano w wyniku impeachmentu.


W stosunku do Janukowycza nie użyto tej procedury, ale ukraiński parlament 22 lutego 2014 przegłosował uchwałę stwierdzającą, że Janukowycz faktycznie przestał wykonywać obowiązki prezydenta. Stało się tak, gdy po wydarzeniach na Majdanie - były prezydent uciekł z Ukrainy i schronił się w Rosji. W lutym 2015 roku roku Rada Najwyższa przegłosowała również ustawę odbierającą mu tytuł.

Dziś tekst ustawy opublikowano. Tak więc od jutra Wiktor Janukowycz nie ma prawa mówić o sobie: "prezydent". Sam Janukowycz nie uznał swojego odwołania z urzędu. Najprawdopodobniej mieszka obecnie w rosyjskim Rostowie nad Donem. Ukraińcy oskarżają go o zagrabienie miliardów dolarów państwowych pieniędzy.