Ostatnie wydarzenia nie mają wpływu na pozycję Polski na arenie międzynarodowej - uważa Grzegorz Schetyna. Minister spraw zagranicznych przyznaje jednak, że zmiany w rządzie są "poważne i niespodziewane".

To wyraźne perturbacje, ale nie osłabiające pozycji Polski - mówi minister Schetyna. "Nic strasznego się nie stało i nie doszło do destabilizacji. Zmiany są niespodziewane i duże jeśli chodzi o skalę, ale pozycja Polski jest na tyle dobra, że te wydarzenia nie mają na nią wpływu" - dodaje minister spraw zagranicznych.
Grzegorz Schetyna przyznaje, że efekty afery taśmowej mają zasadniczy wpływ na polską politykę wewnętrzną, ale nie powinniśmy ulegać nadmiernym emocjom, zamiast tego z sytuacji warto wyciągnąć wnioski. Minister dodaje, że to nie jest prosty czas, ale nie ma co wpadać w panikę, bo sytuacja nie wymknęła się spod kontroli.
Sytuacja na polskiej scenie politycznej i stabilność rządzącej krajem koalicji będą tematami poniedziałkowej rozmowy prezydenta Bronisława Komorowskiego z premier Ewą Kopacz i wicepremierem Januszem Piechocińskim.