Według cytującej bliskich współpracowników Kukiza "Gazety Wyborczej", tegoroczny kandydat na fotel prezydenta poważnie myśli o stworzeniu nowej siły politycznej. Już w czerwcu miałby zostać utworzony ruch obywatelski, złożony z młodych ludzi bez historii politycznej, a jesienią grupa miałaby wystartować do sejmu.
20 proc. wyborców Pawła Kukiza, dzięki którym w znalazł się na trzecim miejscu, przy wyrównanym wyniku I tury wyborów prezydenckich zaważy o wyniku wyborów w drugiej turze. O elektorat antysystemowy zabiegają obaj kandydaci. Już podczas wieczoru wyborczego Paweł Kukiz mówił, że "nie przekaże" głosów żadnemu z kandydatów. Podkreślał, że tym różni się od zawodowych polityków, że rozumie czym jest wolność.