Do jednego z nich doszło nad ranem w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej, na głębokości ponad 800 metrów pod ziemią - powiedział Janusz Malinga z Wyższego Urzędu Górniczego.

Miał on siłę 1,85 w skali Richtera. Trzech górników zostało lekko rannych. W nocy do bardzo silnego wstrząsu doszło 1050 metrów pod ziemią w kopalni Budryk w Ornontowicach. Miał siłę 3,1 w skali Richtera i był on odczuwalny także na powierzchni - powiedział Janusz Malinga. Załogę wycofano z kopalni, nikt nie został jednak poszkodowany.

Wstrząs był odczuwalny między innymi w Ornontowicach, Gliwicach i Tychach. Mieszkańcy jednego z budynków zgłosili spękanie powierzchni domu.