Zarząd SLD dyskutuje o kampanii prezydenckiej. Tematem jest zarówno strategia kampanii, jak i jej finansowanie. Zarząd Sojuszu ma zdecydować, czy wziąć kredyt na finansowanie kampanii Magdaleny Ogórek, a później na wybory parlamentarne.

Grzegorz Napieralski, kandydat SLD na prezydenta w 2010 roku, obecnie zawieszony w prawach członka partii uważa, że dobrą kampanię można zrobić bez wielkich nakładów finansowych. Polityk przypomina, że on podczas swojej kampanii nie stosował billboardów. "Ona była najtańszą kampanią wyborczą, był dobry pomysł, byliśmy bardzo aktywni" - mówi Grzegorz Napieralski. Krytykuje też taktykę kampanii Magdaleny Ogórek. Zdaniem posła SLD, potrzebna jest większa otwartość i kontakt z mediami.

"Nie wolno obrażać się na media. Ja raz tak zrobiłem i źle na tym wyszedłem, dlatego że trzeba media do siebie przekonywać" - powiedział Grzegorz Napieralski.

Kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek nie udziela wywiadów. W ubiegły weekend odwiedziła kilka miast, między innymi Łódź i Kalisz.